Kwiatki na Dzień Matki

Święto wszystkich Mam tuż, tuż, więc z tej okazji naszą bibliotekę odwiedziły dzieci z grupy II i IV Przedszkola Miejskiego nr 73 w Łodzi. Przy zabawnych, czasem wzruszających wierszach o naszych mamach, rozmawialiśmy o tym, w jaki sposób okazujemy im naszą miłość i przywiązanie. Zastanawialiśmy się, czy naprawdę znamy nasze mamy - czy wiemy co lubią robić w wolnym czasie, czy boją się pająków, czy w dzieciństwie lubiły bawić się lalkami czy raczej samochodzikami...Dzieci opowiadały w czym najchętniej pomagają swoim mamom, jak je przepraszają, kiedy zdarzy się jakaś przykrość i  w co najbardziej lubią się z nimi bawić. Na zakończenie spotkania przedszkolaki kolorowały piękne obrazki z wizerunkiem mamy i robiły barwne zawieszki na drzwi. Przydadzą się one każdej mamie, gdy będzie chciała odpocząć, poczytać czy po prostu spędzić kilka chwil sama ze sobą. 
Razem z przedszkolakami składamy ich, naszym i wszystkim Mamom najlepsze życzenia z okazji zbliżającego się Dnia Matki! 

Tuwim dzieciakom

Ostatnio w naszej bibliotece często można spotkać poetę, który bardzo lubił dzieci. Julian Tuwim, nasz łódzki poeta, napisał wierszyki, które znają i kochają  kolejne pokolenia. Sławna "Lokomotywa", "Słoń Trąbalski " czy "Zosia Samosia" to już klasyka poezji dziecięcej.
Dzieciaki z kilku grup Przedszkola Miejskiego nr 121 odwiedziły nas, aby spotkać się z bohaterami literackimi Juliana Tuwima. Przekonałyśmy się, że każde z dzieci zna doskonale te wierszyki. "Rzepka" czy "Idzie Grześ przez wieś" wzbudzały  autentyczny entuzjazm i były chóralnie recytowane. Odbywały się również  zawody w rysowaniu ulubionych postaci  z przeczytanych wierszyków. Potem "Lokomotywa"  zabrała wszystkich w podróż po bibliotece. Uff jak gorąco, puff  jak gorąco...i dojechaliśmy do stacji, gdzie na wszystkie grzeczne dzieci czekała słodka niespodzianka. Mamy nadzieję, że nasze zajęcia zachęcą dzieci do dalszych spotkań z literaturą oraz Julianem Tuwimem i innymi pisarzami.

                     

Śladami "Kwiatów polskich" Juliana Tuwima po Łodzi

Na taki spacer zabrała czytelników naszej biblioteki pani Magdalena Pawlak, doktorantka Uniwersytetu Łódzkiego. Był to spacer wirtualny, ale i poetycki, po dawnej Łodzi. Odwiedziliśmy dom, w którym urodził się poeta, siedząc na Ławeczce Tuwima rozmawialiśmy o jego dzieciństwie i młodości. Później spacerowaliśmy ulicą Piotrkowską, gdzie wspominaliśmy fotografa Tyraspolskiego, bankiera Hieronima Schiffa i dawne sklepy z tapetami, lampami i zabawkami. Zadumaliśmy się nad wydarzeniami Rewolucji 1905 roku odpoczywając w Grand Hotelu. Następnie łódzkimi tramwajami dojechaliśmy do Helenowa, a później do Lecznicy dla zwierząt, gdzie podziwialiśmy rumaka weterynaryjnego. Wybraliśmy się też do Teatru Sellina i do Teatru Polskiego przy ulicy Cegielnianej.
Wędrówkę po Łodzi zakończyliśmy na Starym Cmentarzu przy ulicy Ogrodowej, gdzie odwiedziliśmy groby wybitnych łodzian.
Dzięki talentowi Tuwima przenieśliśmy się na chwilę do dawnej Łodzi.

Jak zmieniała się książka ?

W ciągu ostatnich dni naszą bibliotekę odwiedziło kilka  grup dzieci ze współpracujących z nami przedszkoli. Panie bibliotekarki zabrały dzieci w fascynującą podróż przez stulecia rozwoju książki. Od indiańskiego pisma kipu, poprzez rysunki naskalne, hieroglify, tabliczki gliniane i woskowe, papirus i zwoje, dotarliśmy do kodeksu, który najbardziej przypomina współczesną książkę. Przedszkolakom bardzo podobały się eksponaty ilustrujące formy książek, o których była mowa oraz barwne fotografie średniowiecznych inicjałów.
Dzieci były zadowolone, że dzięki rozwojowi druku książki przestały być tak bardzo drogie, jak przed wiekami i że prawie każdy może dziś mieć ulubioną książkę w domu, a jeśli nie, to zawsze zapraszamy do biblioteki!!!